Korzystanie ze świeżego powietrza jest bardzo istotne zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Dlatego tak bardzo ważne są spacery o każdej porze roku. Dorośli nie mają problemu z wyjściem na spacer zimową czy jesienną porą, jednak dużo większy problem mają noworodki i mniejsze dzieci.
Matki bardzo często są nadopiekuńcze, dlatego nie chcą wychodzić na spacery, ze swoimi pociechami, gdy jest niska temperatura. Jest to bardzo duży błąd. Obawy przed przeziębieniem nie są wyssane z palca, jednak gdy odpowiednio ubierzemy swojego maluszka w czapkę, szalik i rękawiczki, zima nie będzie nam straszna. Spacery są bardzo ważne zwłaszcza dla małych dzieci. Kilka minut na świeżym powietrzu może dotlenić nasz organizm, co jest bardzo istotne dla prawidłowego rozwoju dzieci, zwłaszcza noworodków. Dlatego mamy powinny zaopatrzyć się w takie przedmioty jak ciepły kocyk, szaliczek i czapeczkę, niezbędna jest także lekka spacerówka na zimę. Dlaczego lekka spacerówka na zimę? Ponieważ nie zawsze warunki atmosferyczne pozwalają nam na to, by móc się poruszać wózkiem po płaskich powierzchniach. Bardzo często chodniki i pobocza są źle odśnieżone, a niejednokrotnie musimy przenosić dziecko z wózkiem. Dlatego tak istotne jest to, by była lekka spacerówka na zimę.
Spacery o każdej porze są wskazane, zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Jednak pora zimowa jest znacznie bardziej wymagająca. Mama musi się odpowiednio przygotować. Ciepłe ubranka dla dziecka, kocyki, a nawet sanki są niezbędne. Małe dzieci są bardzo ciekawe świata, dlatego z dociekliwością będą oglądać ośnieżone drzewa i dachy. Jednak należy pamiętać o tym, że nie tylko ciepłe ubrania czy lekka spacerówka na zimę są istotne. Bardzo ważne jest również przygotowanie skóry maluszka. Odpowiednie kremy zabezpieczające dziecko przed mrozem nie są kosztowne, ale za to wysoce skuteczne.
Ruch i spacery są bardzo zdrowe, dla matek i dla ich dzieci. Dlatego wiosną w parkach i na ulicach widać małych i dużych ludzi, którzy jeżdżą na rowerach, spacerują czy po prostu opalają się na kocach. Widok siedzącej na trawie matki z dzieckiem w parku nikogo nie dziwi. Zatem dlaczego znacznie rzadziej widzimy taki obraz zimą. Starsze dzieci zjeżdżają na sankach czy nartach, ale noworodki już znacznie rzadziej są spotykane. Nadal panuje stereotyp, by maleńkie dzieci nie wychodziły na dwór zimą, gdyż będą chorować i nie wiadomo jaka kara spotka matkę za tak niegodny czyn, jak spacer w zimie.
Zimowe spacer z noworodkiem są wskazane. Krótki spacer nikomu nie zaszkodzi, a już na pewno nie dziecku. Jednak należy pamiętać o tym, że zimą zarówno dzieci, jak i dorośli powinni być odpowiednio przygotowani. Ciepła kurta, szalik i czapka czy lekka spacerówka na zimę są obowiązkowe. Małe dziecko systematycznie wyprowadzane na dwór, będzie miało znacznie lepszą odporność niż dzieci „hodowane pod kloszem”.
Pamiętajmy o tym, że dziecko jest kruche, dlatego dbajmy o nie. Jednak bądźmy świadomi tego, że nasza nadopiekuńczość może skrzywdzić naszą pociechę, zamiast ochronić.
